Zupełnie inaczej wygląda Amsterdam jak sie nie ma już pieniędzy. Jest naprawdę przepiękny, unikaliśmy tej kiczowatej dzielnicy i zapuszczaliśmy się w głąb miasta wchłaniając jego niepowtarzalną atmosferę całym sobą.
Wieczorem czekał nas pociąg do Warszawy i tak zakączyliśmy tę krótką, ale niezwykle udaną podróż.